Bezprzewodowe iPhone'y będą przyszłością dla większości, ale iPhone'y USB-C nadal mają sens

Autor: Michael Korgs | 16.05.2022, 18:36
Bezprzewodowe iPhone'y będą przyszłością dla większości, ale iPhone'y USB-C nadal mają sens

Jabłko od dawna oczekuje się, że w pewnym momencie przejdzie na całkowicie bezprzenośne iPhone'y, a dla większości użytkowników ma to sens. Widzimy jednak coraz więcej doniesień, że producent iPhone'a najpierw przestawi się z Lightning na USB-C, a to rodzi kluczowe pytanie.

Czy USB-C to tylko krótki etap przejściowy, zanim iPhone'y staną się w pełni bezprzewodowe, czy też iPhone'y USB-C mają dłuższą przyszłość…?

Najnowsze raporty

Dwa ostatnie doniesienia sugerują, że Apple planuje w przyszłym roku przejść na port iPhone'a z portem USB-C. Ming-Chi Kuo złożył wstępny raport, zanim Bloomberg potwierdzone.

Zauważ, że żaden raport nie oznacza, że ​​to na pewno się dzieje. Kuo oparł się na raportach dotyczących łańcucha dostaw i wtedy zauważyliśmy niejasności w tym zakresie.

Apple lubi mieć wielu dostawców tam, gdzie to możliwe, aby umożliwić negocjowanie lepszych cen i zmniejszyć ryzyko. Jeśli, na przykład, główny dostawca portów Lightning miałby zgłosić, że Apple planuje zmniejszyć zamówienia w przyszłym roku, nie może to oznaczać nic więcej, jak tylko zmianę konkurencyjnych dostawców.

Podobnie dostawcy USB-C mówiący o oczekiwaniu znacznego wzrostu zamówień w przyszłym roku mogą po prostu być po prostu Apple lub innymi firmami zwiększającymi zamówienia u niektórych dostawców, jednocześnie zmniejszając je u innych.

Bloomberga raport został oparty na wewnętrznych testach iPhone'a USB-C. Jestem pewien, że raport jest dokładny, ale znowu nie jest to dowód. Jest dokładnie 100% szans na to, że od lat w laboratoriach Apple istnieją prototypy iPhone'a USB-C. Czy „testowanie” oznacza po prostu eksperymentowanie z nimi, czy coś na bardziej formalną i większą skalę?

Jednak oba źródła wydają się dość pewne swoich przewidywań, więc załóżmy na razie, że są poprawne. Co to oznacza dla przyszłości portów iPhone'a? Oto moje krótkie przemyślenia.

To byłby spóźniony ruch

Jestem wielkim fanem standaryzacji portów w ogóle, a zwłaszcza USB-C. Moim ideałem jest dzień, w którym absolutnie wszystkie połączenia przewodowe to USB-C na USB-C i mogę wreszcie porzucić pięć z sześciu tacek kabli, które mam, nie wspominając o dodatkowej z różnymi przejściówkami.

Z tego powodu byłem nieco sceptyczny wobec raportu Kuo. Chociaż byłbym z tego zadowolony, moje natychmiastowe pytanie brzmiało „dlaczego teraz?”. Apple rozpoczął przejście na USB-C w Macu w 2016 roku, a iPada w 2018 roku, więc po co czekać kolejne cztery lata, zanim iPhone z opóźnieniem pójdzie w ich ślady?

W szczególności, jeśli Apple zmierza w kierunku iPhone'ów bez portów, po co przechodzić teraz przez zakłócenia związane ze zmianą portu przewodowego, która trwałaby około dwóch lub trzech lat przed w pełni bezprzewodowym iPhone'em?

Jeśli raporty są dokładne, jest to bardzo spóźniony ruch.

Większość będzie zadowolona z iPhone’ów przenośnych

Jednym z możliwych wyjaśnień tego ostatniego punktu jest po prostu to, że raporty bez portów nie są prawda, a Apple planuje trzymać się opcji ładowania przewodowego i połączenia transmisji danych w najbliższej przyszłości. Jednak nie kupuję tego z kilku powodów.

Po pierwsze, iPhone bez portów jest całkowicie zgodny z kierunkiem projektowania Apple. Jasne, sprawy trochę się zmieniły odkąd Jony Ive odszedł, ale wierzę, że jego wizja „pojedynczej szklanej płyty” jest ostatecznym celem Apple.

Po drugie, wyeliminowanie portu zmniejsza koszty i złożoność produkcji. To również jest absolutnie zgodne z etosem firmy – jak pokazało usunięcie gniazda słuchawkowego.

Po trzecie, usunięcie portu poprawia niezawodność. Zabiera największy punkt wejścia kurzu i wody, co prawdopodobnie znacznie podniesie standard wodoodporności. Dodatkowo kończy to problem strzępiącego się kabla Lightning!

Wreszcie, większość właścicieli iPhone'ów tego nie robi potrzebować port – a w przyszłości zrobi to jeszcze mniej. Niewielu właścicieli iPhone'ów kiedykolwiek korzysta z przewodowego przesyłania danych, a większość ludzi może zaspokoić swoje potrzeby związane z ładowaniem przez nocne ładowanie bezprzewodowe. Jeśli chodzi o doładowania, widzimy rosnącą liczbę bezprzewodowych podkładek ładujących w samochodach, kawiarniach, hotelach, lotniskach, biurach… co tylko chcesz. Ten trend będzie się tylko utrzymywał. To samo dotyczy power banków z możliwością ładowania MagSafe.

Ale wciąż są ludzie, którzy potrzebują przewodowego portu

Apple nie może mieć obu sposobów: argumentuj, że iPhone jest odpowiednią kamerą do profesjonalnego użytku wideo (choć głównie jako B-cam lub C-cam), jednocześnie usuwając jedyny praktyczny sposób przesyłania znacznych ilości 4K (i później 8K) materiał wideo.

Jeśli używasz iPhone'a do profesjonalnych nagrań wideo, przewodowy port jest koniecznością, a USB-C jest znacznie lepszy niż Lightning.

Podobnie będzie mniejszość osób, dla których ładowanie bezprzewodowe nie jest praktyczne. Jeśli jesteś naprawdę ciężkim użytkownikiem iPhone'a i musisz przechodzić długie okresy między ładowaniami, szybsze ładowanie bezprzewodowe może być koniecznością, a nie luksusem.

Więc zawsze znajdą się tacy, którzy będą potrzebować połączenia przewodowego (przynajmniej do czasu, gdy bezprzewodowe ładowanie i bezprzewodowa transmisja danych zaoferują prędkość znacznie bliższą połączeniom przewodowym), nawet jeśli stanowią mniejszość.

Jakie jest moje najlepsze przypuszczenie?

Widzę, że dzieje się jedna z dwóch rzeczy, w punkcie, w którym Apple czuje się gotowy do wprowadzenia zmian w iPhone'ach bez portów.

Po pierwsze, standardowe modele iPhone'a są pozbawione portów, podczas gdy modele Pro zachowują port przewodowy. Byłoby to wartościowym punktem zróżnicowania dla poważniejszych użytkowników iPhone'a, podczas gdy zdecydowana większość konsumentów pozostanie zadowolona z bezprzewodowego ładowania i AirDrop.

Lub po drugie, niech iPhone Pro Max będzie jedynym modelem, który nadal oferuje port USB-C. Byłoby to ponownie zgodne z niektórymi funkcjami dostępnymi wyłącznie w największym i najdroższym modelu – takim jak przesunięcie czujnika i opcjonalny zoom 2,5-krotny, które są dostępne wyłącznie dla iPhone’a 12 Pro Max.

Myślę, że Apple mógłby prawdopodobnie przyjąć drugie podejście, nie denerwując zbyt wielu ludzi. Filmowcy prawdopodobnie docenią większy ekran Pro Maxa, podczas gdy każdy, kto musi maksymalnie wykorzystać baterię, będzie oczywiście kupował Pro Max ze względu na jego dłuższą żywotność baterii. Tak więc dwie grupy, które najbardziej korzystają z portu przewodowego, prawdopodobnie już wybiorą model z najwyższej półki.

Więc to jest mój zakład. W ciągu najbliższych kilku lat wszystkie oprócz iPhone'a Pro Max zostaną pozbawione portów, podczas gdy Pro Max otrzyma lub zachowa port USB-C. Jaki jest twój pogląd? Proszę wziąć udział w naszej ankiecie i podzielić się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

umieścić na youtube

Źródło: 9to5mac.com