Filmowiec CNET i diabetyk Justin Eastzer mówi, że Apple Watch uratował mu życie

Autor: Michael Korgs | 15.08.2022, 23:15
Filmowiec CNET i diabetyk Justin Eastzer mówi, że Apple Watch uratował mu życie

Justin Eastzer, starszy producent wideo w CNET i diabetyk pożyczki jego Apple Watch i ciągły monitor glukozy (GCM) uratowały mu życie. Dzięki CGM jego zegarek Apple Watch w samą porę zaalarmował go o niebezpiecznie niskim poziomie cukru we krwi.

„Mam cukrzycę typu 1 i noszę ciągły monitor glukozy (CGM), który śledzi mój poziom cukru we krwi. Jeśli poziom cukru we krwi spadnie niebezpiecznie nisko, mogę zemdleć lub zapaść w śpiączkę cukrzycową. Na szczęście mój CGM jest połączony z moim zegarkiem i wysyła alerty na czas, zanim będzie za późno. Ta funkcja mogła uratować mi życie nie tak dawno temu” – mówi Eastzer. „Obudziłem się, gdy Apple Watch ostrzegał, że mój poziom cukru we krwi jest niebezpiecznie niski. Pobiegłem do lodówki, złapałem sok pomarańczowy i wypiłem go przed ponownym zemdleniem. Mój poziom cukru we krwi powrócił po minucie lub dwóch po przebudzeniu, więc nie wpadłem w taką panikę. To był jeden z najstraszniejszych momentów w moim życiu, a dzięki powiadomieniom Apple Watch udało mi się naprawić problem, zanim stał się krytyczny.”

CGM to rodzaj ciągłego monitora glukozy, który zwykle składa się z czujnika przymocowanego do skóry i dokonuje ciągłych odczytów. Ponieważ jest noszony na skórze, technologia ta różni się od konwencjonalnych monitorów do pobierania krwi tym, że nie wymaga pobierania próbek w regularnych odstępach czasu. W zależności od sposobu korzystania z urządzenia odczyty mogą wydawać sygnał dźwiękowy, jeśli są zbyt wysokie lub zbyt niskie.

CGM wymaga obecnie osobnego urządzenia, chociaż jedną z najbardziej uporczywych plotek Apple Watch jest to, że firma rozwija taką integrację. W szczególności twierdzi się, że Apple stara się wdrożyć tę funkcję w sposób nieinwazyjny, czyli bez przekłuwania skóry. Został nazwany „zbawicielem” dla diabetyków, ponieważ stanowi długo oczekiwany cel. Od 2012 roku Apple podobno pracuje nad wprowadzeniem tej technologii do zegarków.

Badanie opublikowane w czasopiśmie Nature w zeszłym roku zasugerowało inną drogę naprzód. Będzie to wymagało użycia osobnego produktu, ale mamy nadzieję, że zegarek Apple Watch z nadajnikiem-odbiornikiem niewymagającym baterii będzie można na stałe pozostawić na skórze, aby zapewnić łączność bezprzewodową. Stworzyliśmy obrazy koncepcyjne pokazujące, jak może wyglądać na zegarku. Pojawiły się liczne doniesienia o używaniu zegarka Apple Watch do ratowania życia w sytuacjach, od wykrywania migotania przedsionków przez alarmy awaryjne po upadku po osoby uwięzione za pomocą Siri, aby wezwać pomoc.

Źródło: 9to5mac.com