USA mogły potajemnie zmodyfikować HIMARS dla Ukrainy ograniczając maksymalny zasięg - wyrzutnie nie obsługują rakiet balistycznych ATACMS

Autor: Maksim Panasovskyi | 05.12.2022, 19:22
USA mogły potajemnie zmodyfikować HIMARS dla Ukrainy ograniczając maksymalny zasięg - wyrzutnie nie obsługują rakiet balistycznych ATACMS

Wall Street Journal donosi, że USA potajemnie zmodyfikowały dostarczone Ukrainie M142 HIMARS, aby uniemożliwić siłom zbrojnym uderzenie na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Co wiadomo

Jak podaje WSJ, w HIMARS-ie wprowadzono modyfikacje sprzętowe i programowe, które ograniczyły maksymalny zasięg startu. Jeśli wierzyć amerykańskiej publikacji, wysyłane na Ukrainę systemy artyleryjskie M142 HIMARS nie mogą używać rakiet dalekiego zasięgu, w tym balistycznych ATACMS o zasięgu startu 300 km.

WSJ powołuje się na anonimowych urzędników amerykańskich. Twierdzą oni, że Pentagon zdecydował się na taki krok, ponieważ administracja Joe Bidena uważa, że zmniejszy to ryzyko eskalacji i szerszej wojny z Rosją.

Wypowiedź wygląda dziwacznie. Po pierwsze, WSJ powołuje się na nieznanych urzędników. Po drugie, po co wymyślać na nowo koło i wprowadzać jakiekolwiek ograniczenia (zwłaszcza programowe) do systemu rakietowego, skoro można po prostu nie wydawać rakiet dalekiego zasięgu, co dokładnie robią od pół roku USA.

Generał brygady sił powietrznych Patrick Ryder powiedział, że ze względów bezpieczeństwa ministerstwo nie udziela (publicznie) informacji o konfiguracjach systemów uzbrojenia przekazywanych sojusznikom i partnerom. Rzecznik obrony zaznaczył również, że Stany Zjednoczone są zobowiązane do zapewnienia Ukrainie zdolności do przeciwdziałania rosyjskiej agresji. Biały Dom i Ukraina odmówiły komentarza.

Źródło: WSJ

Zdjęcie: DW