Sony robi PlayStation 5 dla zapalonych graczy, ale obawia się Microsoftu

Autor: Igor Nikitin | 01.07.2019, 14:18
Sony robi PlayStation 5 dla zapalonych graczy, ale obawia się Microsoftu

Dyrektor generalny Sony Kenitiro Yoshida przeprowadził spotkanie, mówił o planach rozwoju PlayStation 5.

Co wiadomo

Według szefa firmy kolejna generacja „stacji gier” stanie się produktem niszowym dla poważnych graczy. Yoshida wyjaśnił, że Sony skoncentruje się na dedykowanej publiczności gier wideo, która kupuje takie projekty jak Red Dead Redemption i Fallout. Tak więc Japończycy zwiększają zdolności produkcyjne krajowych studiów i negocjują z zewnętrznymi programistami.

Jeśli chodzi o gry niezależne, Sony planuje zmniejszyć wsparcie, ale nie oznacza to, że małe projekty znikną ze sklepu. Firma uważa, że ​​platforma PlayStation jest popularna, a niezależnym programistom trudno będzie ją zignorować.

Kierownictwo firmy rozumie, że w ciągu ostatniego roku na rynku pojawili się nowi konkurenci w obliczu Google Stadia i Apple Arcade, ale Microsoft pozostaje prawdziwym zagrożeniem dla Japończyków. Nawet Nintendo, według Sony, nie stanie się głównym konkurentem, ponieważ publiczność „big N” jest młodsza od PlayStation. Firma jest przekonana, że ​​gry w chmurze nie zastąpią klasycznych konsol ze względu na niestabilność połączenia sieciowego.

Z głównych zalet nadchodzącego PlayStation 5, Yoshida nazwał zwiększoną szybkość renderowania grafiki. Według szefa z tego powodu gracze powinni przejść na konsole nowej generacji.

Źródło: The Wall Street Journal