Fani są szczęśliwi: Paramount ujawnił ulepszoną konstrukcję Sonica w nowym zwiastunie Sonic The Hedgehog

Paramount Pictures wydało nowy oficjalny zwiastun Sonic The Hedgehog, zawierający zaktualizowany design Sonic.

Jak jest teraz

Co zaskakujące, twórcy filmu posłuchali fanów i sprawili, że bohater bardziej przypominał ucieleśnienie niebieskiego jeża. Jeśli w pierwszej wersji Sonic wyglądał jak hybryda mężczyzny i jeża, powodując koszmary wśród fanów, teraz bohater wywołuje nostalgię za grami i kreskówkami SEGA.

W komentarzach fani serii już dziękują Paramount Pictures. Jeden z użytkowników YouTube napisał, że teraz „jest moralnie zobowiązany do obejrzenia filmu kilka razy, ponieważ studio wysłuchało komentarzy fanów”. Pozytywną reakcję publiczności pokazuje także stosunek „lubię” do „nie lubię”.

Fani Sonica włączyli alarm podczas pierwszego wycieku prezentacji, który pokazał pierwszy projekt bohatera. Fani byli zaskoczeni, że Paramount Pictures nie zastosowało kanonicznego projektu bohatera, ponieważ w tym samym „Pikachu” zastosowali kreskówkową wersję Pokemona i wyglądało to organicznie na ekranie.

Porównaj starego i nowego Sonica:

Na szczęście Paramount szybko zdał sobie z tego sprawę, a po wydaniu pierwszego oficjalnego zwiastuna ogłosili, że projekt zostanie zmieniony. Następnie fani natknęli się na komentarze i zostawili tam zdjęcia ich prawidłowego Sonica. Najwyraźniej stamtąd projektanci czerpali inspirację.

Film Sonic The Hedgehog zostanie pokazany w kinach 14 lutego 2020 r. W Sonic zagra Ben Schwartz, w wykonaniu Williego w Duck Tales. Rola Dr. Robotnika przypadła Jimowi Carreyowi, a James Marsden, Cyklop z X-Men, zagra nowego przyjaciela niebieskiego jeża.

{% Urządzenie 788%}

• Słabsze PlayStation 4: w linii startowej Google Stadia jest tylko 12 gier, ale lista jest imponująca
• Death Stranding rozczarowała Kojimę - gra sprzedaje się gorzej niż Days Gone i Call of Duty: Modern Warfare
• Hideo Kojima pobił dwa rekordy Guinnessa, a Death Stranding nie ma z tym nic wspólnegoDeath Stranding nie ma z tym nic wspólnego