Spotify usuwa z katalogu najpopularniejsze pozycje stand-up w kontekście kontrowersji dotyczących praw autorskich

Autor: Yuriy Stanislavskiy | 06.12.2021, 16:54

Według The Wall Street Journal, Spotify usunął setki taśm z komikami po tym, jak Spoken Giants i firma zajmująca się zarządzaniem prawami utknęła w martwym punkcie. Zaginione płyty należą do takich gwiazd jak Kevin Hart, Tiffany Haddish i John Mulaney.

Podobnie jak w przypadku poprzednich kontrowersji z autorami piosenek, ta nowa bitwa dotyczy czegoś więcej niż tylko występu. Spoken Giants chce, aby jego artyści otrzymywali tantiemy nie tylko za czas spędzony przy mikrofonie, ale także jako autorzy dowcipów. Firma zajmująca się prawami rozpoczęła negocjacje z serwisami internetowymi wiosną, ale tuż przed amerykańskim Świętem Dziękczynienia ujawniono, że Spotify wycofa pracę komików do czasu osiągnięcia porozumienia.

Spotify powiedział również, że płaci „znaczną” kwotę za materiały komediowe i „chętnie” nadal płaci, a dystrybutorzy i wytwórnie również mają wpływ na wypłaty. Część materiałów komediowych pozostaje na Spotify, ale znacznie więcej jest dostępnych za pośrednictwem konkurencyjnych usług, takich jak Apple Music.

Gdyby Spotify zaczął płacić tantiemy, usługa musiałaby albo płacić więcej, albo zmniejszyć część swojego obecnego udziału dystrybutorów i wytwórni. Oba mogą negatywnie wpłynąć na wyniki Spotify, a firma i tak nie ma zbyt dużego pola do manewru, a średni przychód na słuchacza w ostatnim kwartale wyniósł około 4,91 USD.

Jednocześnie spór o tantiemy i wykreślanie zapisów ma miejsce w szczególnie newralgicznym momencie. Ponieważ występy na żywo wciąż są dalekie od skali sprzed pandemii, niektórzy komicy są dość zależni od wydań cyfrowych. Wyraźnie chcą zwiększyć te przychody i mogą wpaść w poważne kłopoty finansowe, ponieważ stracą wsparcie ze strony Spotify.

Źródło: gizmodo