Przegląd Samsung Galaxy Buds +: miniaturowe słuchawki TWS z ładowaniem bezprzewodowym

Autor: Nina Glushchenko | 17.03.2020, 19:26
Przegląd Samsung Galaxy Buds +: miniaturowe słuchawki TWS z ładowaniem bezprzewodowym

Wraz z nowym flagowym Galaxy S20 i klapką Galaxy Z Flip Samsung wprowadzono drugą generację słuchawek TWS Galaxy Buds +. Firma nie podążała za trendami z aktywną redukcją szumów, co jest obecnie akceptowane w flagowych prawdziwych słuchawkach bezprzewodowych. Ale nadal dodaje przydatne aktualizacje do modelu. Urządzenie wyszło niedrogie jak na standardy rynku (połowa ceny od  Apple AirPods Pro  i  Sony-1000XM3 WF ) w tym samym czasie, choć bez głównej cechy roku, ale z flagowym blaskiem. Rewelacja albo pudło? Znajdziesz odpowiedź w tym przeglądzie.

Co to jest?

Model True Wireless drugiej generacji z obsługą sterowania głosem, trzy mikrofony do wysokiej jakości transmisji głosu podczas rozmowy oraz dwa głośniki do niskich i wysokich częstotliwości. Producent twierdzi, że do 11 godzin pracy na baterii i do 22 godzin - z ładowaniem ze skrzynki. Na początku sprzedaży model będzie kosztował 149 USD. Kompatybilny z iOS i Androidem.

Jak one wyglądają?

Samsung Galaxy Buds + wyglądają podobnie do poprzedniej generacji - te same małe kropelki (każda waży 6,3 g) z perłową powłoką w obszarze sterowania dotykowego. Są to najbardziej kompaktowe słuchawki, jakie kiedykolwiek miałem w rękach i prawdopodobnie jeden z najbardziej kompaktowych na rynku w zasadzie. Co więcej, są dość głośni i długo grają - magia w najczystszej postaci.

Obudowa słuchawek składa się z trzech bloków. Błyszczący panel dotykowy z perłowym połyskiem, po prostu błyszczące plastikowe i silikonowe zdejmowane dysze (w zestawie jest kilka różnych rozmiarów). Perłowe wykończenie jest cudowne i wyróżnia ten model spośród niezliczonych tłumów innych słuchawek TWS w tej formie.

Ale z silikonowymi dyszami jest irytujący niuans. Jest to najłatwiej zabrudzona część obudowy, jej czystość musi być regularnie monitorowana. I nie rób tego tak jak ja (zwłaszcza jeśli masz jasne słuchawki) - nie wkładaj go do kieszeni bez futerału „na kilka minut”. Szybko się brudzą. Jednocześnie dysza jest bardzo funkcjonalna. Zapewnia pasywną izolację akustyczną (której nie ma w żadnych słuchawkach bezpośrednich konkurentów wśród tych, które były w naszej recenzji) i zapewnia idealne dopasowanie do ucha. Naprawdę, wkładaj i bięgnij z nimi. Jedyne, że wypadały mi przy założeniu butów.

Ponadto z doświadczenia poprzedniego modelu podejrzewam, że istnieje ryzyko, że z czasem drobny pył zatka się w szwach między różnymi materiałami i sprawi, że połączenia będą widoczne. Ponownie, z Białymi będzie więcej kłopotów. Ale jednocześnie najwyraźniej są one, moim zdaniem, znacznie bardziej interesujące niż inne opcje.

Mówiąc o opcjach. Teraz model jest prezentowany w kolorze białym, niebieskim i czarnym. Samsung niedawno ogłosił Galaxy Buds + w kolorze czerwonym. Mikrofony znajdują się w różnych częściach obudowy.

Obudowa Samsung Galaxy Buds + jest kompaktowa i mieści się nawet w kieszeniach jeansów, jeśli nie zostaną zdjęte. Obsługuje ładowanie bezprzewodowe. Wewnątrz znajduje się wskaźnik ładowania. Świeci na zielono, jeśli bateria jest dobrze naładowana, czerwony. Jest tu sam. Dokładne informacje o stanie baterii każdej ze słuchawek znajdują się tylko w aplikacji.

Największe różnice w designie dotyczyły właśnie tego przypadku. W tym modelu jest błyszczący i lżejszy. Z tego powodu od wewnątrz wygląda drożej, ale nie jestem pewien co do wyglądu. Wolę matowe wykończenie niż lubię. Połysk może być również mniej praktyczny w życiu. Na białym zadrapania i odciski palców nie są widoczne, ale na czarnym prawdopodobnie będą. Jasne wnętrze (o którym teraz mówię o białych słuchawkach) prawdopodobnie będzie bardziej brudzącą w życiu. Ale przez 10 dni użytkowania słuchawek nie miałam z tym problemu.

Jak zainstalować słuchawki w futeralu, nie jest całkowicie oczywiste. Ale zamknięcie pokrywy, jeśli gadżety nie są na swoich miejscach, nie zadziała.

Również w Galaxy Buds + futerał nieco się zmienił. Wcześniej był otwierany aż do kliknięcia, a ostatni krok był wykonywany z niewielką siłą. Teraz tak nie jest. Spotkałem się z krytyką tej decyzji w Internecie, ale nie mogę powiedzieć, że użytkownicy zostali pozbawieni czegoś wyjątkowo cennego. To nie było kliknięcie w duchu drogiego Vertu. Poprostu kliknięcie.

Jak to działa?

Moim głównym smartfonem jest Samsung. Dlatego zawsze testujemy przy tym elektronikę marki do noszenia. Nie wiem, jak to się dzieje z innymi smartfonami, ale fakt, że parowanie gadżetów tej marki magii jest podobne, nie można temu zaprzeczyć. Warto włączyć (w przypadku słuchawek otwórzyć pudełko) urządzenie, jak smartfon natychmiast je znajdzie, uruchomi aplikację i zaoferuje połączenie. Pamiętam, jak męczyło mnie podłączanie vivo TWS 1, nawet gdy jestem sparowana z własnym smartfonem lub z tym samym Sony WF-1000XM3. Niestety nie wiem, jak się sprawy mają z iPhone'em i AirPodsem, ale osoba, która przynajmniej raz podłączała słuchawki bezprzewodowe do smartfona (nawet z NFC) najprawdopodobniej nie będzie chciała użyć czegoś innego. Aplikacja jest wdzięczna za zakup zestawu słuchawkowego, a to kolejny mały, przyjemny niuans premium.

Dzięki ustawieniom wszystko jest dość proste, chociaż są ciekawe funkcje. Po pierwsze, jest korektor z kilkoma ustawieniami wstępnymi (nie można go ręcznie dostosować). Moim zdaniem wszyscy mają się dobrze, nie ma uczucia dźwięku przekręconego zabardzo.

Po drugie, gesty sterujące zestawem słuchawkowym są natychmiast konfigurowane. Niektórych nie można zmienić, ale długie naciśnięcie - można. Możesz wybrać kontrolę głośności, wywołać sterowanie głosowe lub zmienić dźwięk w tle. Nawiasem mówiąc, wszystko jest bardzo dobre z gestami, słuchawki pozwalają zrobić prawie wszystko bez kupowania smartfona. Mogą nawet czytać wiadomości. Wszystko, czego nie można zrobić za pomocą gestów, jest możliwe za pomocą głosu.

Tło dźwiękowe jest dla mnie najbardziej tajemniczą funkcją. Działa tylko dzięki trzem mikrofonom. Jak pamiętacie, w słuchawkach nie ma aktywnej redukcji szumów. Muszę powiedzieć, że pomimo dobrej ochrony pasywnej wciąż brakuje im odgłosów otoczenia. Nie można tego porównać z tymi samymi Huawei FreeBuds, które, choć nie są wtyczkami próżniowymi, ale z redukcją szumów. Oznacza to, że prawdopodobieństwo, że samochód zakradnie się do ciebie cicho na ulicy lub że nie usłyszysz, że ktoś zwraca się do ciebie obok ciebie, prawie wykluczone. Jednocześnie przy maksymalnym ustawieniu tła dźwiękowego słuchawki skręcają do maksimum wszystkie dźwięki otoczenia w bezpośrednim sąsiedztwie użytkownika lub w tworzeniu których bierze udział. Niezależnie od tego, czy pisze na klawiaturze, otwieram drzwi, kroczę korytarzem na szpilkach. Przy minimalnych ustawieniach tła dźwiękowego ten efekt również istnieje, choć niewielki.

Wydaje mi się, że ta funkcja może być przydatna w biurze, w którym musisz zagłuszyć otaczający hałas, ale jednocześnie usłyszeć, czy ktoś przyszedł porozmawiać bezpośrednio z tobą.

Słuchawki natychmiast zaczynają działać, gdy wyjmiesz je z futerału i włożysz do ucha. Zatrzymują się - jeśli dostaniesz jeden, jeśli dwa - zaczynają działać od nowa, aczkolwiek w twoich rękach. Przestają grać w pudełku.

Galaxy Buds + obsługuje sterowanie głosowe za pomocą Google Assistant lub Bixby. Jeden z nich należy wybrać przy pierwszym uruchomieniu (wtedy można go zmienić). Bixby nie mówi jeszcze po rosyjsku i ukraińsku. Asystent mówi. Aby złożyć wniosek, musisz za każdym razem kliknąć słuchawkę.

Czy dobry dzwięk?

Galaxy Buds + używa dwóch dynamicznych emiterów - dla basu i dla wyższych i średnich częstotliwości (w poprzedniej wersji był jeden). Zestaw słuchawkowy obsługuje kodeki SBC, Samsung Scalable Codec i AAC. Dwa ostatnie to autorskie rozwiązania firm Samsung i Apple. Mówiąc prosto, oznacza to, że dzięki urządzeniom tych producentów potencjał muzyczny zestawu słuchawkowego zostanie zmaksymalizowany. Nie ma wsparcia dla AptX i jego odmian.

Mam na swoim smartfonie większość utworów w formacie MP3 o przepływności 320 Kb / s, jest Flac, jest bardzo mało - w najgorszej jakości MP3. Nie zauważyłam różnicy w dźwięku między nimi. Ogólnie rzecz biorąc, powiem to, dźwięk w Galaxy Buds + jest typowy dla zestawu słuchawkowego TWS średniego poziomu. Zdecydowanie nie jest to Sony WF-1000XM3. Są dwa razy droższe i znacznie większe / cięższe, Sony fizycznie miał więcej miejsca do rozmieszczenia. FreeBuds 3 również brzmi nieco bardziej interesująco. To zdecydowanie nie jest urządzenie dla miłośników muzyki. Rozumiem, że piszemy to w każdej recenzji zestawów słuchawkowych TWS. I tylko dlatego, że tak jest. Słuchawki są bardzo wygodne, autonomiczne, piękne itp., Ale dźwięk w tym przypadku jest tylko jednym z elementów.

Co jest z baterii i ładowaniem?

Producent potwierdza do 11 godzin działania słuchawek bez ładowania. Dla mnie, w przypadku słuchawek in vivo i Huawei TWS, ich autonomia bez futerału była problemem, choć niewielkim. Na przykład na zakupach, które mogą trwać godzinami, słuchawki, które rozładowały się w procesie, denerwowały. Sony miało 6 godzin, a rozładowanie „uszy” na jednym posiedzeniu było trudnym zadaniem, z wyjątkiem długiej podróży samochodem lub pociągiem.

Tutaj wogule kosmos. Szczerze mówiąc, nigdy nie udało mi się wytrzymać, dopóki zestaw słuchawkowy nie został całkowicie wyłączony. Użyłam Galaxy Buds + jako głównych, ale miałam pod ręką moje OPPO Enco Q1, które działały na ogół przez około 8 godzin. W ciągu ostatniego tygodnia ładowałam słuchawki, obie pary po kolei. Zwykle słucham muzyki w drodze, kiedy idę, robię zakupy, trenuję. Zasadniczo wychodzi około 22-25 godzin tygodniowo.

Jedyną rzeczą jest to, że Galaxy Buds + rozładowują się szybciej, gdy nie ma już dużej pojemności baterii. Po 15% ładunek topi się na naszych oczach. Ale można je szybko naładować przed wyjazdem. Producent podaję godzinę pracy w trzy minuty ładowania. Co więcej, można to zrobić nawet ze smartfona obsługującego odwrotne ładowanie bezprzewodowe.

Jakie są alternatywy

Prawdopodobnie słuchawki te zainteresują przede wszystkim właścicieli smartfonów Samsung - to właśnie dzięki tej marce ich możliwości ujawnią się przede wszystkim. Dlatego oczywiste jest, że najbliższym konkurentem są zeszłoroczne Buds. Z różnicą cen wynoszącą około 40 USD ten model okazał się bardziej interesujący pod względem autonomii, poprawiono również charakterystykę dźwięku i dodano ładowanie bezprzewodowe. Ale jeśli dźwięk w zestawach słuchawkowych TWS takiego planu jest raczej homeopatią, to moim zdaniem bateria jest warta różnicy w cenie.

Jeśli wybierasz kompaktowy zestaw słuchawkowy do smartfona z Androidem bez odniesienia do marki producenta, powinieneś najpierw spojrzeć na budżet. Dla tych, którzy chcą zapłacić za pełne wypełnienie i nadal chcą uzyskać maksymalny dźwięk, nawet z urządzenia TWS jest najlepszym wyborem - Sony WF-1000XM3. Chociaż nie są one pozbawione wad. W szczególności jest to gigantyczny rozmiar skrzynki, brak ładowania bezprzewodowego oraz duży rozmiar i waga samego zestawu słuchawkowego

Huawei FreeBuds 3 wykonane w innej formie, ale są nieco lepsze pod względem izolacji od świata zewnętrznego, nieco gorsze pod względem autonomii i stosują aktywną redukcję hałasu. Pomimo różnej formy pod względem ergonomii są one porównywalne.

Konkluzja

Samsung Galaxy Buds + nie jest oczywiście najbardziej dostępnym zestawem słuchawkowym TWS na rynku za wszystkie pieniądze na świecie, ale jest dobrym rozwiązaniem klasy średniej dla tych, którzy mają niskie oczekiwania względem urządzeń o tym kształcie. Najsłabszą częścią urządzenia jest muzykalność, ale taka jest plaga większości takich zestawów słuchawkowych. Moim zdaniem słuchawki należy wybrać dla marki, ze względu na ergonomię i żywotność baterii. Ponadto marka tutaj nadal będzie kluczowym czynnikiem.

5 powodów, aby kupić Samsung Galaxy pąki +:

  • wielka autonomia bez doładowania;
  • obsługuje ładowanie bezprzewodowej;
  • doskonała ergonomia;
  • projektować z perłowymi wkładkami;
  • masz smartfona Samsung.

2 powody, aby nie kupić Samsung Galaxy Buds +:

  • chcesz więcej pod względem brzmienia i izolacji akustycznej i jesteś gotowy za to zapłacić;
  • dla ciebie marka nie jest tak ważna jak dźwięk.