YouTube usuwa ponad 9 000 kanałów i 70 000 filmów z rosyjską propagandą o wojnie na Ukrainie

Autor: Helena Szczerbań | 22.05.2022, 21:35

YouTube usunął ponad 70 000 filmów i 9 000 kanałów związanych z wojną na Ukrainie.

Czemu?

Jak wyjaśnił w wywiadzie dla The Guardian Neal Mohan, dyrektor ds. produktu w YouTube, te kanały i filmy naruszały zasady korzystania z usługi, w tym nazywając wojnę rozpętaną przez Rosję na Ukrainie „misją wyzwolenia”.

„Mamy politykę dotyczącą głównych brutalnych wydarzeń, a dotyczy to takich rzeczy, jak zaprzeczanie poważnym brutalnym wydarzeniom, od Holokaustu po Sandy Hook. I oczywiście to, co dzieje się na Ukrainie, jest poważnym wydarzeniem przemocy. Dlatego zastosowaliśmy tę politykę do podjęcia bezprecedensowych działań” – powiedział Mohan.

YouTube nie podał zestawienia usuniętych treści i kanałów, ale większość z nich to historie Kremla o inwazji. „Nie mam konkretnych liczb, ale możesz sobie wyobrazić, że wiele z nich to narracje pochodzące od rosyjskiego rządu lub rosyjskich aktorów w imieniu rosyjskiego rządu” – powiedział dyrektor ds. Produktu YouTube.

Teraz głównym celem usługi wideo jest umożliwienie użytkownikom otrzymywania dokładnych, wysokiej jakości i wiarygodnych informacji. W ten sposób treści informacyjne YouTube dotyczące samej wojny na Ukrainie zyskały ponad 40 milionów wyświetleń. Konsumpcja kanałów renomowanych wzrosła również w krajach ościennych – w Polsce iw samej Rosji.

Przypomnijmy, że w lutym YouTube wyłączył kanał prokremlowskiego dziennikarza Władimira Sołowiowa, kanały związane z rosyjskimi ministerstwami obrony i spraw zagranicznych, a także kanały związane z rosyjskimi mediami państwowymi, w tym Russia Today i Sputnik. Ponadto Google wyłączył (w tym na YouTube) monetyzację treści rozpowszechniających fałszywe wiadomości o wojnie Rosji z Ukrainą, zaprzecza jej lub ją uzasadnia.

Źródło: Opiekun

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej: