W Xiaomi mają swój plan B w przypadku wprowadzenia sankcji USA

Autor: Helena Szczerbań | 05.01.2020, 21:00

Niedawno pisaliśmy o  „planie B”, który implementuje Huawei po wprowadzeniu sankcji amerykańskich. Ale wydaje się, przygotowywać się na najgorsze zaczeła się nie tylko Huawei, ale inne chińskie firmy.

Co w Xiaomi

Inny duży producent, Xiaomi, martwi się o swoją przyszłość. I nie jest to zaskakujące, ponieważ „gniew” Ameryki już odczuł na sobie ZTE (ale przynajmniej kosztowało to jej niedużo krwi), a teraz "otrzymała swoje" Huawei.

W ostatnim wywiadzie menedżer produktu Xiaomi, Abi Go, poruszył amerykańskie sankcje. Według niej niełaska rządu USA raczej nie wpłynie na Xiaomi, ale firma ma już plan zapasowy.

W szczególności część dochodów przeznaczana jest na lokalne firmy produkujące półprzewodniki, które mogą zabezpieczyć się, jeśli droga do ich amerykańskich kolegów będzie zamknięta.

„Obecnie oceniamy sytuację. Ale w tej chwili nie widać „efektu infekcji”. W rzeczywistości intensywnie współpracujemy z amerykańskimi firmami, takimi jak Qualcomm w dziedzinie chipów lub Google w zakresie naszych produktów do ekosystemu  Internetu  rzeczy.

W każdym razie, jeśli coś się wydarzy w przyszłości, mamy Plan B. Między innymi dużo inwestujemy w kilku producentów półprzewodników w Chinach. Uważamy jednak, że nasza strategia biznesowa nie powinna być uzależniona od decyzji podejmowanych przez polityków. Postanowiliśmy zintegrować najlepsze komponenty w naszych produktach. Ponadto będziemy nadal to robić w przyszłości.

Jesteśmy przekonani, że naprawdę ważne jest, aby dążyć do osiągnięcia maksimum bez obawy o to, co robią nasi konkurenci. Uważamy, że posiadanie konkurencji jest dobre, ponieważ sprawiają, że staramy się jak najlepiej. Naszą strategią jest robienie tego, co uważamy za konieczne i robienie tak dobrze, jak to możliwe, ”podkreślił Abi Guo.

Źródło: Xataka

{% Urządzenie 404%}