Boeing i NASA wyślą wiosną przyszłego roku na ISS statek kosmiczny Starliner z ludźmi na pokładzie
Co jest znane
Pół roku temu Starliner odwiedził Międzynarodową Stację Kosmiczną w trybie bezzałogowym. Lotowi towarzyszyło jednak wiele problemów. Specjaliści zarejestrowali nieprawidłowe działanie systemu Vision-based Electro-optical Sensor Tracking Assembly (VESTA), który odpowiada za dokowanie. Również para silników wyłączyła się w locie. W efekcie misja testowa z ludźmi na pokładzie została przełożona.
Pod koniec lata NASA i Boeing ogłosiły, że jako nową datę wybrano luty 2023 roku. Otóż kilka miesięcy później pierwszy załogowy lot Starlinera został po raz kolejny przełożony na późniejszy termin. Tym razem do kwietnia 2023 r.
Mimo wszystkich problemów, NASA uważa, że majowy lot zakończył się sukcesem. Agencja federalna podaje, że w przyszłym miesiącu rozpoczną się prace nad zabezpieczeniem statku kosmicznego na module serwisowym.
Warto zauważyć, że między pierwszym a drugim bezzałogowym lotem Starlinera na Międzynarodową Stację Kosmiczną minęło półtora roku. Statek kosmiczny po raz pierwszy poleciał w kosmos około trzy lata temu, ale nie trafił na orbitę i wrócił na Ziemię. Po tym Boeing spędził półtora roku naprawiając dziesiątki uwag od NASA. Tymczasem nadmierne wydatki na program Starliner zbliżają się już do 1 mld USD.
Źródło: NASA
Obraz: NASA Spaceflight
