Nowe szczegóły na temat Dying Light 2: niespotykana wolność, zaktualizowany parkour i cztery lata wsparcia

Autor: Igor Nikitin | 26.09.2019, 19:53
Nowe szczegóły na temat Dying Light 2: niespotykana wolność, zaktualizowany parkour i cztery lata wsparcia

Główny projektant gry Dying Light 2 Cimon Smektała rozmawiał z dziennikarzem Prankster101, mówiąc o gameplay'ju, różnorodności  i wspieraniu gry.

Co wiadomo

Według Smectaly w Dying Light 2 programiści przerobili parkour od zera. Po pierwsze, programiści zmienili silnik, pozbywając się starych ograniczeń. Po drugie, programiści chcieli zwiększyć liczbę ruchów, a teraz jest ich dwa razy więcej. Co więcej, zarządzanie pozostaje proste, ale gracze, którzy chcą zostać „ekspertami w parkour”, mogą uczyć się nowych technik i poruszać się szybciej.

„Tak, łatwo jest dołączyć do gry, ale aby zostać mistrzem, musisz podjąć wysiłek i zdobyć umiejętności”, dodał Smectala.

Kampania fabularna gry Dying Light 2 trwa 15-20 godzin, w zależności od stylu gry. Według dewelopera między punktami warunkowymi A i B będą dodatkowe zadania, działania i tak dalej. W rezultacie treść zyskała ponad sto godzin gry. Ponadto twórcy wymyślili nieliniową narrację z różnymi zakończeniami.

Jednocześnie przejście każdego gracza będzie inne, ponieważ w grze tylko 20% wymaganych elementów. Inne mechanizmy, takie jak mikstury zwiększające moc postaci, mogą pozostać niezauważone.

Jeśli chodzi o wsparcie po wydaniu, programiści podążą ścieżką pierwszego Dying Light. Oryginalna gra była obsługiwana przez cztery lata, a kontynuacja czeka na uwzględnienie tego samego.

„Wiemy, że wielu fanów będzie czekało na DLC, aktualizacje, dodatkowe rzeczy, do których mogą włożyć ręce. I obiecujemy im to dostarczyć - powiedział Cimon.

Dying Light 2 zostanie wydany wiosną 2020 na PlayStation 4, Xbox One i komputerach.