Recenzja ASUS ROG Flow X16: wydajny laptop-transformator do gier ze stacją dokującą

Linia bardzo nietypowych laptopów gamingowych ASUS ROG Flow obejmuje już trzy modele. To po raz kolejny potwierdza, że eksperyment okazał się sukcesem. Widzieliśmy już kompaktowego ultrabooka ASUS ROG Flow X13, gamingowy tablet Flow Z13, a teraz dla tych, którzy lubią duże formaty i uniwersalność, jest ASUS ROG Flow X16. Potężny 16-calowy laptop-transformator z opcjonalną zewnętrzną kartą graficzną. ASUS ROG Flow X16 ma w środku bardzo produktywne podzespoły, wydajny system chłodzenia i zewnętrzną kartę graficzną ROG XG Mobile. Dzięki niej można podłączyć wszystkie niezbędne urządzenia peryferyjne, zewnętrzny monitor, kabel sieciowy i zamienić laptopa w pełnoprawny stacjonarny komputer do gier lub stację roboczą. Laptop posiada wysokiej jakości wyświetlacz IPS z doskonałym odwzorowaniem kolorów, wysoką jasnością i częstotliwością odświeżania 165Hz. Wygodna klawiatura i touchpad sprawiają, że do zadań roboczych nie trzeba używać dodatkowych manipulatorów. Cztery głośniki zapewniają głośny i wysokiej jakości dźwięk. A stylowy i dyskretny wygląd przypadnie do gustu nie tylko graczom. Takie laptopy nie są tanie, a obecnie cena laptopa z zewnętrzną kartą graficzną ROG XG Mobile wynosi około 156 000 UAH.

5 powodów, dla których warto kupić ASUS ROG Flow X16:

• wysoka wydajność;
• doskonały ekran dotykowy IPS o częstotliwości odświeżania 165 Hz;
• stylowy wygląd i możliwość transformacji;
• wydajny system chłodzenia;
• wygodna klawiatura i touchpad.

1 powody, dla których nie warto kupować ASUS ROG Flow X16:

• bardzo wysoka cena.

Szybki start:

1. Co jest w pudełku?
2. Jaki jest wygląd i działanie ASUS ROG Flow X16 i ROG XG Mobile?
3. Jak wygodny jest ASUS ROG Flow Z13?
4. Jak dobry jest ekran?
5. Co z wydajnością i czasem pracy na baterii?
6. W podsumowaniu

Co jest w pudełku?

Istnieje wiele wariantów ASUS ROG Flow X16, które różnią się nie tylko sprzętem wewnątrz laptopa, ale także opakowaniem. Obecnie na Ukrainie dostępna jest tylko jedna konfiguracja z zewnętrzną kartą graficzną ROG XG Mobile AMD Radeon RX 6850M XT. Cały zestaw dostarczany jest w dużym czarnym pudełku z dwoma mniejszymi pudełkami w środku. Jedno zawiera zewnętrzną kartę graficzną, drugie laptopa i akcesoria. Wśród nich jest zasilacz główny 240W z kablem zasilającym, dodatkowy zasilacz kompaktowy 100W z Type-C, markowy rysik oraz dokumentacja.

Zestaw ROG XG Mobile jest mniej ciekawy. Zewnętrzna karta graficzna, kabel zasilający i instrukcja obsługi.

Jak wygląda wygląd i budowa ASUS ROG Flow X16 i ROG XG Mobile?

Pod względem budowy i wyglądu ASUS ROG Flow X16 jest bardzo podobny do recenzowanego już przez nas Flow X13. Obudowa jest całkowicie czarna, wykonana głównie ze stopu magnezu. Nie ma tu żadnych świateł RGB ani agresywnych gamingowych elementów konstrukcyjnych. Laptop wygląda bardzo spokojnie. A jego niewielkie wymiary i waga mogą nawet wprowadzić w błąd, że nie jest to model gamingowy, a raczej ultrabook z dużym ekranem. Ma on na zewnętrznej pokrywie fakturę z ukośnymi pasami, którą firma nazwała "falami grawitacyjnymi", oraz podobny wzór na dolnej pokrywie. W lewym dolnym rogu pokrywy znajduje się mały prostokąt z logo ROG. Wewnętrzne oparcie dłoni również ma ładną wytłoczoną fakturę, ale paski są znacznie cieńsze. Po bokach klawiatury znajdują się dwa głośniki. Cały panel wyświetlacza jest chroniony przez szkło, co jest standardowym rozwiązaniem w laptopach z ekranem dotykowym. Pod ekranem znajduje się srebrny napis ROG Flow, żadnych innych elementów dekoracyjnych. Wszystko to wygląda bardzo stylowo, ale na czarnych powierzchniach odciski palców są trochę widoczne.

Wszystkie złącza znajdują się po bokach, co jest dość logiczne: jest to laptop transformacyjny z pokrywą 360°, więc nie da się zainstalować portów od tyłu. Na lewym boku laptop posiada złącze zasilania, HDMI 2.0b, USB 3.2 Type-C z DisplayPort 1.4 i Power Delivery, combo audio jack 3,5 mm, dwa wskaźniki LED oraz interfejs ROG XG Mobile Interface. W jego skład wchodzi autorskie złącze PCIe 3.0 x8 o przepustowości 63Gb/s oraz kolejne USB Type-C 3.2 Gen 2, które również obsługuje Power Delivery i Display Port.

Po prawej stronie znajduje się przycisk zasilania ze wskaźnikiem, czytnik kart microSD (UHS-II, 312MB/s), dwa USB 3.2 Gen 2 Type-A oraz otwory wentylacyjne.

Z przodu nic ciekawego poza wycięciem na podniesienie pokrywy. Z tyłu prawie całą szerokość laptopa zajmują otwory wentylacyjne. Po bokach znajdują się zawiasy, dzięki którym można używać ASUS ROG Flow X16 w trybie laptopa, tabletu lub prezentacji.

Ramki wokół wyświetlacza są cienkie. Na górze znajduje się zestaw kamerki internetowej ze wskaźnikiem, kamera na podczerwień do identyfikacji właściciela oraz dwa mikrofony.

Spód laptopa posiada wiele otworów wentylacyjnych oraz gumowe nóżki zapobiegające ślizganiu się po stole. Bliżej przodu znajdują się jeszcze dwa głośniki. ASUS ROG Flow X16 posiada opcję rozbudowy, choć procedura nie będzie zbyt prosta. Aby zdjąć pokrywę, trzeba odkręcić 13 śrubek. Dla pamięci RAM są dwa gniazda SO-DIMM, obsługiwane jest do 64 GB DDR5-4800. Istnieje również możliwość instalacji dodatkowego dysku SSD M.2.

Ogólne wrażenia zarówno z wyglądu, jak i jakości budowy ASUS ROG Flow X16 są pozytywne. Wszystkie części są bardzo dobrze spasowane, a panele praktycznie się nie uginają. Wymiary laptopa to 355x243x19,4 mm, a jego waga to 2,1 kg, co jest bardzo lekkim wynikiem, biorąc pod uwagę 16-calowy wyświetlacz i bardzo wydajne podzespoły. Bez problemu można go nosić w plecaku do codziennej pracy. Co więcej, dodatkowy zasilacz o mocy 100W można zostawić w biurze, jeśli nie potrzebujemy maksymalnej wydajności.

Zewnętrzna karta graficzna ROG XG Mobile nie zmieniła się od czasu ASUS ROG Flow Z13. Wykonana jest z czarnego, matowego plastiku z fakturą przypominającą laptopa i składaną nóżką. Można ją postawić poziomo, ale chłodzenie jest wydajniejsze, gdy jest ustawiona pionowo. Wymiary ROG XG Mobile przypominają książkę. 217x165x32,6 mm, waga 1,2 kg. Otwory wentylacyjne wykonane są w formie napisu ROG i są ozdobnie podświetlone.

Do podłączenia służy niewymienny kabel z autorskim złączem. Posiada on ochronne klipsy oraz diodę LED. Świeci ona na czerwono, gdy karta graficzna jest aktywna, a na biało, gdy nie jest.

W rzeczywistości ROG XG Mobile to pełnoprawna stacja dokująca z garścią bardzo przydatnych dodatkowych portów. Dzięki którym można podłączyć absolutnie wszystko, co jest potrzebne. Do dyspozycji mamy cztery pełnowymiarowe USB 3.2 Gen1, HDMI 2.1 i DisplayPort 1.4 z obsługą G-Sync do podłączenia monitora, gniazdo sieciowe RJ-45 (Gigabit Lan 10/100/1000 Mbps), czytnik kart pamięci w standardzie SD UHS-II (312MB/s) oraz gniazdo kabla zasilającego. Wbudowany zasilacz ma moc 330W, co wystarczy zarówno dla karty graficznej, jak i laptopa.

Jak przyjazny dla użytkownika jest ASUS ROG Flow X16?

ASUS ROG Flow X16 ma pokrywę obracaną o 360° i ekran dotykowy. Można go więc używać nie tylko jako laptopa, ale także jako tabletu lub w trybie prezentacji.

W połączeniu z ROG XG Mobile laptop można zamienić w pełnoprawny komputer stacjonarny, podłączając zewnętrzny monitor, klawiaturę, mysz, sieć LAN itp.

Zawiasy doskonale utrzymują wyświetlacz w pożądanej pozycji, a laptop można łatwo otworzyć jedną ręką.

Klawiatura laptopa ma niemal znajomy układ bez dodatkowego bloku numerycznego. Pasowałaby ona idealnie, gdyby usunięto głośniki. Jednak w modelu gamingowym dodatkowe głośniki wyglądają bardziej stosownie niż podkładka numeryczna. Szereg przycisków funkcyjnych jest mniejszych, podobnie jak strzałki. Zarówno Shift jak i Enter są długie, Enter jest jednopoziomowy. Jedyne specyficzne elementy to cztery dodatkowe przyciski nad głównym blokiem. Domyślnie odpowiadają one za regulację głośności, wyciszenie mikrofonu oraz uruchomienie autorskiego oprogramowania Armoury Crate. Z jego pomocą można skonfigurować makra dla tych przycisków.

Przyciski mają pełny skok 1,7 mm. Klik jest dość miękki, przyjemny, ale jednocześnie dość pouczający. Klawiatura jest bardzo wygodna w użytkowaniu. W naszej konfiguracji podświetlenie jest białe, co w zupełności wystarcza do pracy w ciemności. Są konfiguracje z RGB, ale to dla koneserów tego rodzaju.

Touchpad jest duży, z ładną szklaną powłoką i dobrą czułością. W zupełności wystarczy do pracy.

Jak dobry jest ekran?

ASUS ROG Flow X16 wykorzystuje 16-calowy wyświetlacz IPS o proporcjach 16:10, rozdzielczości 2560x1600, częstotliwości odświeżania 165 Hz i czasie reakcji 3 ms. Firma określa go mianem ROG Nebula Display. W rzeczywistości jest to nazwa marketingowa dla najwyższej klasy wyświetlaczy do laptopów gamingowych, które wykorzystują wszystkie najnowsze technologie firmy ASUS. Twierdzi się, że ekran ma 100% pokrycie przestrzeni barw DCI-P3, maksymalną jasność 500 cd/m2, Adaptive-Sync, Dolby Vision HDR i certyfikat Pantone. Wyświetlacz jest wrażliwy na dotyk i chroniony przez szkło, więc może mrugać. W zasadzie jest to jedyny możliwy zarzut, choć istotny tylko w nielicznych sytuacjach. Pod każdym innym względem wyświetlacz jest doskonały: kolory są bardzo bogate, poziom jasności jest wysoki, a kąty widzenia są maksymalne. W aplikacji ROG Armoury Crate znajduje się sekcja Game Visual, w której można wybrać jeden z kilku presetów obrazu, dostosować temperaturę barwową i skalibrować ekran. Ale, tak jak poprzednio, ASUS wspiera tylko kalibrator X-Rite i1 Display Pro.

Jasność maksymalna prawie osiąga deklarowaną wartość i wynosi 485,727 cd/m2, jasność czarnego pola to 0,459 cd/m2, a kontrast statyczny to 1058:1. Paleta barw jest szersza niż przestrzeń sRGB, a dokładność wyświetlania (temperatura barwowa, składowe RGB i krzywa gamma) jest bliska wartościom referencyjnym:

Co z wydajnością i czasem pracy na baterii?

W laptopach ASUS ROG Flow X16 zastosowano wydajne procesory AMD. W naszym przypadku jest to topowy AMD Ryzen 9 6900HS. Jest to ośmiordzeniowy procesor oparty na architekturze Zen 3+ i wyprodukowany w technologii 6nm FinFET przez tajwański TSMC. Obsługuje do 16 wątków (SMT) i ma 16 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomu. Częstotliwość bazowa wynosi 3,3 GHz, maksymalna - 4,9 GHz, a TDP - 35 W. Pamięć RAM to 32 GB DDR5 4800 MHz, a pracuje ona w trybie dual-channel. Jak wspomniano wyżej, nie jest ona lutowana, dostępne są dwa sloty i obsługiwane jest do 64 GB. Jeśli chodzi o interfejsy bezprzewodowe, to jest Bluetooth 5.2 i szybkie Wi-Fi 6E (802.11ax) (Dual band) 2x2.

Ciekawiej wygląda sytuacja z akceleratorami graficznymi. Jest tu zintegrowana grafika AMD Radeon 680M, która będzie wykorzystywana do niewymagających zadań i pracy na baterii. Laptop posiada również dyskretną kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti (wersja mobilna) z 8 GB pamięci GDDR6, TDP 125 W i ROG Boost 1085 MHz (częstotliwość 1035 MHz Boost + 50 MHz overclock, 100 W + 25 W z technologią Dynamic Boost). Laptop posiada również multiplekser MUX Switch, który pozwala na przełączanie dyskretnej karty graficznej bezpośrednio na wyświetlacz, a nie poprzez zintegrowaną kartę. Zmniejsza to opóźnienia i zwiększa wydajność. Natomiast wewnątrz ROG XG Mobile znajduje się mobilna wersja AMD Radeon RX 6850 XT. Karta graficzna oparta jest na architekturze RDNA2 i produkowana jest w technologii 7nm procesu technologicznego. Zawiera 40 jednostek obliczeniowych, 64 jednostki rasteryzacyjne oraz 2560 procesorów strumieniowych. Bazowa częstotliwość wynosi 2454 MHz, z możliwością podbicia do 2598 MHz. Wyposażony jest w 12 GB pamięci wideo GDDR6, TGP - do 165 W (ROG Boost).

Laptop generalnie wykazuje bardzo wysoką wydajność w każdym zadaniu, zarówno podczas pracy z grafiką, jak i w zadaniach, w których głównym obciążeniem jest procesor:

Ogólnie rzecz biorąc, obie karty dyskretne są bardzo wydajne i wykazują wysokie wyniki w testach wydajnościowych. NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti w niektórych przypadkach może być nawet nieco lepsza w ray tracingu w czasie rzeczywistym:

AMD Radeon RX 6850M XT jest nieco lepszy w nietraktowaniu promieni:

Układ chłodzenia obejmuje trzy wentylatory Arc Flow, pięć rurek cieplnych oraz chłodnicę Pulsar z cienkimi 0,1 mm żeberkami. Jako interfejs termiczny zastosowano płynny metal Thermal Grizzly. ROG XG Mobile wykorzystuje radiator, komorę parowania i pojedynczy wentylator. Procesor nie traci wydajności nawet przy długim maksymalnym sztucznym obciążeniu przy użyciu stress testu AIDA64, a do tego potrafi nagrzać się do 90°. Choć w realnych zadaniach nie udało mi się aż tak bardzo "obciążyć" procesora. Poziom hałasu jest umiarkowany, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest to model gamingowy. Nie jest on denerwujący i nie trzeba podłączać słuchawek. Klawiatura pozostaje całkowicie zimna, jedynie obszar nad nią staje się ciepły.

Dysk to M.2 SSD PCIe Gen4 x4 NVMe wyprodukowany przez Samsunga o pojemności 1 TB.

Działa bardzo szybko. Odczyt - do 6700 MB/s, zapis - do 5000 MB/s:

Teraz do gier z ROG XG Mobile.

• Cyberpunk 2077. Ustawienia maksymalne i śledzenie na średnich: około 30-35 FPS. Ustawienia maksymalne i śledzenie na minimalnych: około 50 FPS
• Death Stranding. Ustawienia maksymalne: 85-110 FPS
• Gears 5. Ustawienia ultra: 80-95 FPS
• Gears Tactics. Ustawienia ultra: około 75 FPS
• God of War. Ustawienia maksymalne: 62-72 FPS
• Callisto Protocol. Ustawienia maksymalne, śledzenie na maxa: 44-50 FPS. Ustawienia maksymalne i śledzenie na średnich: 50-60 FPS. Ustawienia maksymalne bez tracingu: 60-75 FPS
• The Ascent. Ustawienia maksymalne, śledzenie cieni i dyfuzji, bez odbić: około 30 FPS. Ustawienia maksymalne bez śledzenia: 70-80 FPS
• Wiedźmin 3 (wersja zaktualizowana). Ustawienia maksymalne z tracingiem: 37-47 FPS

Z kartą NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti.

• Cyberpunk 2077. Ustawienia maksymalne i ultra tracing: około 36-41 FPS
• Death Stranding. Ustawienia maksymalne: 95-105 FPS
• Gears 5. Ustawienia ultra: 97 FPS
• Gears Tactics. Ustawienia ultra: około 65 FPS
• God of War. Ustawienia maksymalne: 47-62 FPS
• Callisto Protocol. Ustawienia maksymalne, śledzenie na maxa: 36-43 FPS. Ustawienia maksymalne i śledzenie na średnich: 37-50 FPS
• The Ascent. Ustawienia maksymalne, włączone wszystkie opcje ray tracingu: 50-60 FPS. Ustawienia maksymalne bez ray tracingu: 69-76 FPS
• Wiedźmin 3 (wersja zaktualizowana). Ustawienia maksymalne z ray tracingiem: 35-40 FPS

ASUS ROG Flow X16 jest zasilany przez dość duży 4-komorowy akumulator o pojemności 90 Wh. Przy połączeniu z Wi-Fi, pracy z dokumentami, komunikatorem, przeglądarką i Photoshopem laptop wytrzymał prawie 7 godzin, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na taki laptop. Oczywiście aktywna była tylko zintegrowana grafika.

ASUS ROG Flow X16 posiada cztery głośniki. Dwa znajdują się w pobliżu klawiatury, a dwa kolejne skierowane są pod kątem w dół. Laptop brzmi bardzo dobrze: głośno i stosunkowo dobrze. Choć nie należy spodziewać się głębokich i czystych basów.

Do konfiguracji laptopa służą dwie aplikacje. Zwykła MyASUS z aktualizacjami systemu, monitorowaniem zasobów, trybem ładowania akumulatora i ustawieniami priorytetów połączeń.

I Armoury Crate. Pozwala ona na wybór trybów wydajności, aktualizację systemu, regulację podświetlenia, nagrywanie makr i inne.

. Trzy rzeczy, które musisz wiedzieć o ASUS ROG Flow X16.

• ASUS ROG Flow X16 to potężny laptop do gier z najwyższej klasy sprzętem, oszałamiającym wyświetlaczem i zewnętrzną kartą graficzną ROG XG Mobile.
• Dzięki ROG XG Mobile możesz podłączyć wszystkie niezbędne urządzenia peryferyjne i zewnętrzny monitor, aby zamienić laptopa w pełnoprawną stacjonarną stację roboczą lub do zabawy.
• Laptop wygląda stylowo i dyskretnie.

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:

• Recenzja ASUS ROG Flow Z13 (2022): Najpotężniejszy tablet do gier
• Recenzja ASUS Zenbook 14 OLED (UX3402): ultrakompaktowy laptop z wyświetlaczem OLED i nowym procesorem Intela
• Recenzja ASUS ZenBook Pro 14 Duo OLED: wydajny ultrabook z dwoma ekranami
• Recenzja ASUS ROG Strix SCAR 17 SE: Cyberpunk 2022
• Recenzja ASUS ExpertBook B5: niezawodny laptop biznesowy z imponującym czasem pracy na baterii